piątek, 29 grudnia 2017

Daredevil. Nieustraszony! Tom 1 – Brian Michael Bendis, Alex Maleev, David Mack i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Ślepa sprawiedliwość

Gdyby tak popatrzeć na ostatnie scenariusze pisane dla Marvela przez Briana Michaela Bendisa, można by pomyśleć, że to scenarzysta najwyżej przeciętny. A przecież nawet jego niedawne, głośne przejście do konkurencji było anonsowane przez DC jako „transfer” komiksowej supergwiazdy. No i w sumie słusznie, gdyż przez przeszło 20 lat kariery zdarzyło się Amerykaninowi napisać co najmniej kilka tytułów nie tyle głośnych, ile po prostu znakomitych. Można tu wymienić choćby „Ultimate Spider-Mana”, „New Avengers”, „Tajną Wojnę”, „Ród M” czy, uwielbiany przeze mnie, „Alias”. No i oczywiście „Daredevila”, którego pierwszy tom zbiorczy właśnie wydał Egmont.

poniedziałek, 25 grudnia 2017

Chrononauci, tom 1 – Mark Millar, Sean Murphy, Matt Hollingsworth - komiksowa recenzja z Szortalu

Podróże w czasie i przestrzeni

Wszyscy kochają Marka Millara, prawda? Hity, które wyszły spod jego palców, można wymieniać jeden po drugim: „Kick-Ass”, „Wojna domowa”, „Old Man Logan”, „Ultimates”, „The Authority” i „Czerwony Syn” to tylko kilka najpopularniejszych. Generalnie rzecz biorąc prawdopodobieństwo, że komiks napisany przez Szkota okaże się hitem, jest więcej niż spore. Przekłada się to w oczywisty sposób na zainteresowanie wydawców i adaptatorów: od kierujących swą uwagę w kierunku jego dzieł oficyn w Polsce (tak – myślę tu o Non Stop Comics i Musze), przez Netflixa wykupującego Millarworld (firmę scenarzysty), aż po hollywoodzkich magików wielkiego ekranu z powodzeniem ekranizujących „Kick-Ass” czy „Kingsman: The Secret Service”. Można by więc przypuszczać, że polska premiera kolejnego z jego komiksów wzbudzi sporą ekscytację. No faktycznie, czuję się rodzimą edycją „Chrononautów” podekscytowany… przede wszystkim ze względu na nazwisko rysownika, a nie scenarzysty!

piątek, 22 grudnia 2017

Monstressa. Tom 1 – Przebudzenie – Marjorie Liu, Sana Takeda - komiksowa recenzja z Szortalu

Przepiękny miszmasz

Gdy przyjrzymy się  tradycji komiksowej w różnych częściach globu, możemy bez trudu wyróżnić trzy główne (a może po prostu najpopularniejsze) gałęzie: europejską, amerykańską (ew. anglosaską) i japońską. O ile przenikanie się dwóch pierwszych mamy okazję oglądać dość często, o tyle znacznie rzadziej zdarza się trafiać na dzieła będące pod wpływem komiksów zarówno Zachodu, jak i Wschodu. Każda z tych tradycji wypracowała zresztą swoje specyficzne podejście do klasycznych konwencji, jak science fiction, fantasy, horror, kryminał itp. Tym większą uwagę przyciągnąć więc mogą komiksy zakorzenione w jakiejś konwencji i jednocześnie czerpiące garściami z różnych tradycji regionalnych. Znakomitym przykładem tego typu tytułu z pogranicza jest „Monstressa” Marjorie Liu i Sany Takedy.

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Liber Horrorum: Księga Grozy – Michał Cetnarowski, Marcin Kułakowski - komiksowa recenzja z Szortalu

Uważaj, co czytasz

Odnoszę wrażenie, że ostatnimi czasy mamy do czynienia z dobrą passą komiksu w Polsce. Nie dość, że na fali popularności trykociarstwa rośnie liczba dostepnych tytułów, to powstają także nowe wydawnictwa. Coraz większe nasycenie rynku paradoksalnie powoduje jednak, że więcej jest miejsca na to, co nieco inne od mainstreamu – w tym na dzieła debiutantów. W przypadku „Liber Horrorum: Księgi Grozy” mamy do czynienia z debiutem potrójnym! Przynajmniej w pewnym zakresie. Album ten jest bowiem wkroczeniem w komiksowe medium tak dla wydawnictwa, jak dla rysownika i scenarzysty – nawet jeśli wszyscy to w zasadzie stare wygi w świecie mediów.

piątek, 15 grudnia 2017

Miracleman. Złota Era – Neil Gaiman, Mark Buckingham - komiksowa recenzja z Szortalu

O ludziach i bogach

„Miracleman” Allana Moore’a do dziś uchodzi za jedno z najważniejszych dzieł w historii anglosaskiego komiksu i jedną z pozycji, które w znacznym stopniu wpłynęły na zjawisko zwane obecnie „Mroczną Erą Komiksu”. Moore wyszedł poza ramy konwencji superbohaterskiej, a nawet więcej: dokonał jej dekonstrukcji. W odważnej, prowokacyjnej historii Michaela Morana przełamywał tabu, wyśmiewał klisze, ale także dał popis swojej niezwykłej wyobraźni. Dzieło jednego z najwybitniejszych scenarzystów komiksowych wszech czasów przejął jednak autor cieszący się nie mniejszą (a z perspektywy kulturowego mainstreamu, pewnie nawet większą) renomą. Neil Gaiman – bo o nim mowa – podjął opowieść, jednak jej dalszy ciąg jest nieco odmienny od legendarnej serii Moore’a.

piątek, 8 grudnia 2017

Uncanny X-Force. Sposób na Apocalypse’a – Rick Remender, Jerome Opeña, Esad Ribić i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Mutanci od brudnej roboty

X-Force od chwili swojego powstania kojarzeni byli jako grupa mutantów od „brudnej roboty” – kontrowersyjna, ale też ciesząca się sporą popularnością wśród fanów. W latach 90. „X-Force” był sztandarową serią spod znaku wielkich giwer, przepakowanych postaci i kieszonek na wyposażenie. W końcu grupie przewodził Cable (zresztą robi to ponownie, w odsłonie spod znaku Marvel Now!). Współcześnie pisanie tego tytułu daje scenarzystom możliwość tworzenia komiksów mniej ugrzecznionych, poważniejszych, czy po prostu brutalniejszych, skierowanych do dojrzalszego czytelnika. 

poniedziałek, 4 grudnia 2017

Deadpool. Grzech pierworodny – Brian Posehn, Gerry Duggan, John Lucas, Scott Koblish - komiksowa recenzja z Szortalu

Z rodziną najlepiej wychodzi się… w komiksie?

Polityka wydawnicza Egmontu coraz bardziej zaczyna przypominać oryginalną politykę wydawniczą Marvela – skoncentrowaną wokół eventów oraz na wplataniu powiązań z nimi do wszystkich serii, jakich tylko się da. I, prawdę mówiąc, trudno takie rozwiązanie poczytywać naszemu rodzimemu wydawcy jako zarzut. Dzięki temu mamy szansę odbierać te wielkie komiksowe wydarzenia w kształcie maksymalnie zbliżonym do tego, w jakim zostały pomyślane. Negatywną stroną jest oczywiście fakt, że „wtrącenia” tego typu często przerywają zasadniczą linię fabularną poszczególnych tytułów. Nie inaczej jest z „Deadpoolem” i „Grzechem pierworodnym”.

piątek, 1 grudnia 2017

Thor Gromowładny. Ostatnie dni Midgardu – Jason Aaron, Esad Ribić i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Thor dla Ziemi


Trzeci tom „Thora Gromowładnego” udowodnił, że Jason Aaron jest scenarzystą niezwykle wszechstronnym. Po epickiej, rozciągniętej na millennia opowieści o Bogobójcy, zaproponował bowiem historię będącą klasycznym fantasy. Czwarty, ostatni tom serii, po raz kolejny przynosi zmianę konwencji – tym razem na dramat ekologiczny. Zaskakujące, nieprawdaż? A jednak na kartach „Ostatnich dni Midgardu” dzieje się całkiem sporo… i to nawet z sensem. 

piątek, 24 listopada 2017

Grzech pierworodny – Jason Aaron, Mike Deodato - komiksowa recenzja z Szortalu

Już nikt nie patrzy

Zacznę może osobiście: jak uwielbiam Jasona Aarona, tak mam duży dystans do wielkich eventów, które w założeniu mają wstrząsnąć uniwersum, zamieszać w status quo… a przede wszystkim wycisnąć z portfeli czytelników ile tylko się da, ot, choćby za pomocą pierdyliarda tie-inów, serii pobocznych czy nawiązań w pozostałych tytułach wydawnictwa. Pomijając całą komercyjną otoczkę, zwykle okazują się wtórnymi tworami – ze sztampowo poprowadzonymi fabułami z mnóstwem akcji i postaci. Stery „Grzechu pierworodnego” Marvel oddał w ręce Jasona Aarona, co dawało pewną nadzieję na coś nieco bardziej interesującego… i, cholera jasna, udało się!

poniedziałek, 20 listopada 2017

Na krawędzi zagłady - Robert J. Szmidt - recenzja z portalu Fantasta.pl

Space opera jest konwencją, która ma wiele cech zbliżających ją do fantasy. Poza typowo rozrywkowym zacięciem jednym z najważniejszych wydaje się być tendencja do serializacji. W obu tych stylistykach mamy do czynienia przede wszystkim z olbrzymią liczbą trylogii, pięcioksięgów czy jeszcze dłuższych cykli ciągnących się przez kilkanaście lub wręcz kilkadziesiąt tomów. Trudno powiedzieć, czym jest to spowodowane: można podejrzewać zarówno skalę i rozmach opisywanych wydarzeń, jak i przywiązanie czytelników do ulubionych bohaterów… czy też występującą po stronie autorów chęć monetyzacji tegoż przywiązania. Gdziekolwiek by nie leżały przyczyny takiego stanu rzeczy, fakty są takie, że space opera zwykle występuje w cyklach. Nie inaczej jest w przypadku „Pól dawno zapomnianych bitew” Roberta J. Szmidta. Cykl pierwotnie planowany jako trylogia rozrasta się do tetralogii. Zanim jednak dostaniemy do rąk jego zwieńczenie, przyszła pora na tom trzeci, zatytułowany „Na krawędzi zagłady”.

piątek, 17 listopada 2017

Nieśmiertelny Iron Fist: Opowieść ostatniego Iron Fista – Ed Brubaker, Matt Fraction, David Aja - komiksowa recenzja z Szortalu


Moje kung-fu jest lepsze niż twoje!



„Nieśmiertelny Iron Fist” tercetu Ed Brubaker, Matt Fraction i David Aja cieszy się dość powszechną opinią jednej z najlepszych serii wydanych przez Marvela w tym stuleciu. Stąd też jej pojawienie się w zapowiedziach Muchy (i to w powiększonym formacie!) wywołało niemały entuzjazm. Jest on tym większy, że „Hawkeye” autorstwa dwóch z trzech twórców „Opowieści ostatniego Iron Fista” został przyjęty w Polsce bardzo ciepło (tak, wiem, że to seria sporo późniejsza). Zainteresowaniu niewątpliwie sprzyjała także obecność głównego bohatera w serialowych produkcjach Netflixa, nawet jeśli były one najwyżej średnio udane. Jak zatem wypada pierwszy tom perypetii Danny’ego Randa, Nieśmiertelnego Iron Fista, Obrońcy K’un–Lun?

poniedziałek, 13 listopada 2017

Jessica Jones: Alias, tom 3 – Brian Michael Bendis, Michael Gaydos, David Mack - komiksowa recenzja z Szortalu

Herosi drugiego sortu


Mucha Comics trzyma całkiem przyzwoite tempo wydawnicze – nieco ponad rok od premiery pierwszego tomu, księgarniane półki szturmuje trzecia odsłona „Jessica Jones: Alias”. Znakomita pozycja autorstwa Briana Michaela Bendisa i Michaela Gaydosa zdobyła ogromne uznanie czytelników na całym świecie (także i w Polsce), a kolejny tom poziomem w niczym nie odstaje od poprzednich.

piątek, 10 listopada 2017

Rat Queens. Tom pierwszy: Magią i Maskarą – Kurtis J. Wiebe, Roc Upchurch - komiksowa recenzja z Szortalu

Przygody niegrzecznych dziewczynek


Na wstępie warto wspomnieć, że mamy do czynienia z nowym zawodnikiem na naszym poletku. Muszę przyznać, że Non Stop Comics robi wrażenie konsekwentnym budowaniem swojej propozycji wydawniczej i wejściem na rynek ze sporym przytupem. Sięgnęli przed wszystkim po ofertę wydawnictw spoza amerykańskiej wielkiej dwójki, w tym trzeciego z największych graczy zza Oceanu – Image Comics. To właśnie z tej stajni pochodzi omawiany album – pierwszy tom serii „Rat Queens” autorstwa Kurtisa J. Wiebe i Roca Upchurcha. 

poniedziałek, 6 listopada 2017

Ciemny las - Cixin Liu - recenzja z portalu Fantasta.pl

Trzeba przyznać, że mało która powieść narobiła w ostatnich latach tyle zamieszania w światowej fantastyce, ile Problem trzech ciał Cixina Liu. Zaskakująca egzotyką i naszpikowana kapitalnymi pomysłami, w fenomenalny sposób łączyła twardą science fiction z prawdziwego zdarzenia z polityzującą fantastyką bliskiego zasięgu. W efekcie powstała książka, która zdobyła uznanie także poza granicami fandomu. Na szczęście Rebis – jej polski wydawca – nie kazał nam długo czekać na kontynuację. Już kilka miesięcy po debiucie Chińczyka na naszym rynku możemy cieszyć się jego kolejną powieścią zatytułowaną Ciemny las.

piątek, 6 października 2017

Thunderbolts. Punisher kontra Thunderbolts – Ben Acker, Ben Blacker, Gerardo Sandoval, Kim Jacinto i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

To już jest koniec, nie ma już nic. 

Mimo bardzo nierównego poziomu „Thunderbolts” z linii Marvel Now! wykazywało w ostatnim czasie tendencję zwyżkową. Szczególnie tomy pisane przez Charlesa Soule’a prezentowały się nadspodziewanie dobrze. Przyszła jednak zmiana scenarzysty, sam zaś tytuł miał zostać wygaszony. Odpowiedzialność za zamknięcie historii ekipy zmontowanej przez gen. Rossa powędrowała w ręce doświadczonego duetu scenarzystów, Benów Ackera i Blackera. Twórcy znani choćby z pracy przy podcaście „Thrilling Adventure Hour” (ale także przy kilku serialach i komiksach) musieli zmierzyć się z całkiem spora liczbą wątków zapoczątkowanych przez wcześniejszych autorów serii.

piątek, 29 września 2017

Avengers: Wieczni Avengers – Jonathan Hickman, Leinil Francis Yu - komiksowa recenzja z Szortalu

Z Avengers przez czas

Epicka opowieść o zbliżającym się końcu uniwersum Marvela powoli płynie na łamach „Avengers” i „New Avengers”. Z niewielkim wyjątkiem, jaki stanowiła „Nieskończoność”, można jednak dość wyraźnie oddzielić od siebie obie serie. Autorzy „New Avengers” skupili się bowiem na działaniach podejmowanych przez Iluminatów – tajną grupę największych umysłów superbohaterskiego światka, która prowadzi zakulisowe działania mające na celu ocalenie naszej Ziemi, podczas gdy w „Avengers” przyjęto szerszą perspektywę. „Wieczni Avengers” znów wyraźnie przeplatają wątki obu tych tytułów.

piątek, 22 września 2017

Czarna Wdowa. Powrót do domu – Richard Morgan, Bill Sienkiewicz, Goran Parlov, Sean Phillips - komiksowa recenzja z Szortalu

Szpiegowski Marvel

Komiksy Marvela kojarzą się przede wszystkim z trykotami i epickimi starciami zmiatającymi z powierzchni ziemi pół Manhattanu. Ot, popatrzmy choćby na komiksy o Avengers – kolorowe, stanowiące zwykle lekką, przystępną rozrywkę. Jest jednak także Marvel inny, brudniejszy, czasem zwany „ulicznym”. Ten kojarzy się z szemranymi sprawkami załatwianymi w mrocznych zaułkach i postaciami takimi jak Punisher, Luke Cage czy Daredevil. Ale uniwersum Domu Pomysłów ma jeszcze inne oblicze – takie, w którym sprawy wagi globalnej przeplatają się z ciemnymi sprawkami szpiegów i polityków. Współczesną ikoną tej części uniwersum jest Natasza Romanowa, znana także jako Czarna Wdowa.

poniedziałek, 18 września 2017

Liga Sprawiedliwości, tom 8: Wojna Darkseida, część 2 – Geoff Johns, Francis Manapul, Jason Fabok, Ivan Reis i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

A kto umarł, ten nie żyje

„Wojna Darkseida” była jednym z ważniejszych eventów 2016 roku w uniwersum DC – także dlatego, iż niejako zamykała pętlę w „Lidze Sprawiedliwości”. Gdy startowała wersja tego tytułu z Nowego DC Comics, pierwszy tom dotyczył konfrontacji grupy z Darkseidem. Powrót tej postaci stanowił wiec efektowne zwieńczenie zbliżającej się do końca serii (przecież ledwie kilka miesięcy później nastąpił restart całego świata DC wraz z „Odrodzeniem”), a trudno o bardziej widowiskowy finał niż postawienie naprzeciw siebie dwóch najpotężniejszych istot w uniwersum: Antymonitora i wspomnianego już władcy Apokolips. Pierwsza część „Wojny Darkseida” faktycznie okazała się udana. Choć na pozór dość typowa, to jednak bardzo dobrze poprowadzona i nieźle narysowana historia. Punkt wyjścia dla części drugiej wydawał się więc nad wyraz interesujący.

piątek, 15 września 2017

Amazing Spider-Man. Szczęście Parkera – Dan Slott, Humberto Ramos - komiksowa recenzja z Szortalu

Powrót z dalekiej podróży

„The Superior Spider-Man” okazał się znakomitą serią, która wprowadziła sporo urozmaiceń do pajęczego zakątka uniwersum Marvela. Dan Slott – piszący przygody Spider-Mana od lat – gruntownie poprzewracał świat Petera Parkera, „oddając” jego ciało i życie we władanie jednego z największych wrogów – Doktora Octopusa. Efekt okazał się nadspodziewanie dobry, wniósł też powiew nowości do liczącej przeszło pięćdziesiąt lat serii. Jednak, jako że komiksowy świat (czytaj: „rynek”) rządzi się swoimi prawami, od samego początku było wiadomo, że prędzej lub później wrócić musi klasyczny Spider-Man/Peter Parker. Faktycznie tak się stało. Przyszedł więc czas na wielkie sprzątanie.

poniedziałek, 11 września 2017

Deadpool Classic, tom 2 – Joe Kelly, Ed McGuinness i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Powrót do przeszłości

Gdybym miał wymienić postać komiksową, która przyciąga polskich czytelników jak lep muchy, prawdopodobnie zacząłbym od Batmana i Deadpoola. Tyle tylko, że pierwszy z nich obecny jest na naszym rynku wydawniczym od przeszło 25 lat, drugi zaś dopiero niedawno doczekał się polskojęzycznych komiksów, w których gra pierwsze skrzypce. Jednak fani pokochali Deadpoola , a komiksy z nim sprzedają się jak świeże bułeczki. Nie dziwota więc, że Egmont idzie za ciosem i rzuca na rynek kolejne pozycje przedstawiające perypetie Najemnika z Nawijką. Mamy zatem sześć tomów „Deadpoola” i pięć tomów „Thunderbolts” z Marvel Now!, jakiś czas temu wydano także „Deadpool Classic”, wznowienie pierwszych komiksów z Wade’m. Wiadomo jednak, że na tym „ofensywa Deadpoola” na pewno się nie kończy.

piątek, 8 września 2017

Ms Marvel. Pokolenie czemu – G. Willow Wilson, Adrian Alphona, Jacob Wyatt - komiksowa recenzja z Szortalu

Millennialsem być, to… nieludzkie?

Pierwszy tom „Ms Marvel” zrobił w komiksowym światku sporą furorę. Seria autorstwa G. Willow Wilson i Adriana Alphony okazała się ożywcza dla rynku w co najmniej kilku wymiarach. Była sygnałem, który otworzył w Marvelu drogę do prezentacji nowych wersji klasycznych bohaterów. Stanowiła też świetny przykład strategicznego kierunku, jaki Dom Pomysłów obrał, zwracając uwagę na rozmaite mniejszości. Był to też wyraźny zwrot w kierunku nowych grup potencjalnych odbiorców. Wszystko to w połączeniu z fundamentalnym faktem, że Wilson i Alphona stworzyli pomysłowy, wciągający komiks, zaowocowało znakomitą reakcją odbiorców – sypiącymi się zewsząd laurami i opinią jednej z najlepszych serii Marvela. Pojawiło się jednak pytanie czy po świetnym początku uda się utrzymać poziom.

poniedziałek, 4 września 2017

Flash, tom 5: Lekcje historii – Brian Buccelato, Patrick Zircher i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Duchy przeszłości

Choć „Flash” z Nowego DC Comics był jak dotąd serią dość nierówną, jednak przynajmniej nie schodził poniżej przyzwoitego poziomu. To pozytywne wrażenie w znacznej części było zasługą twórczego duetu składającego się z Briana Buccellato i Francisa Manapula. Piąty tom, zatytułowany „Lekcje historii”, przynosi zmiany w sztabie kreatywnym tytułu. Filipińczyk tworzący dotąd zarówno skrypt, jak i fenomenalną oprawę graficzną wcześniejszych zeszytów oddał pełnię odpowiedzialności za scenariusz swojemu dotychczasowemu partnerowi. Rysunki zaś powierzono kilku artystom, głównie Patrickowi Zircherowi. Czy te zmiany wyszły tytułowi na dobre?

piątek, 1 września 2017

New Avengers. Doskonały świat – Jonathan Hickman, Valerio Schiti, Kev Walker - komiksowa recenzja z Szortalu

Dobry przeciw dobremu

Nie spodziewałem się, że Egmont nabierze dużego tempa w publikowaniu snutej przez Jonathana Hickmana sagi o zbliżającym się końcu uniwersum Marvela jakie znamy. Stąd też moje lekkie zdziwienie, gdy trzeci i czwarty tom „New Avengers” ukazały się w ledwie dwumiesięcznym odstępie (mimo iż tom pierwszy wydano niemal dwa lata wcześniej). Gdy jednak przyjrzeć się ich zawartości, rozwiązanie takie wydaje się mieć sens – „Doskonały świat” stanowi bowiem bezpośrednią kontynuację wydarzeń przestawionych w „Innych światach”.

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Thor Gromowładny. Przeklęty – Jason Aaron, Nic Klein, Das Pastoras, Ron Garney - komiksowa recenzja z Szortalu

Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę

Zacznę wprost – jestem fanem Jasona Aarona. Uważam, że to scenarzysta nie tylko kreatywny, ale i potrafiący świetnie sobie poradzić w bardzo różnych konwencjach. Jako najprostszy przykład można przywołać trzy serie, które aktualnie ukazują się w Polsce: „Bękarty z Południa”, „Wolverine i X-Men” i „Thor Gromowładny”. Każda z nich zabiera czytelnika w odległe od siebie rejony, maluje inne światy i korzysta z odmiennych środków literackiego wyrazu – a przecież wszystkie oceniane są jako bardzo dobre lub wręcz znakomite. Trzeci tom „Thora Gromowładnego” przynosi kolejną zmianę klimatu – zasadnicza część albumu jest to bowiem rasowe awanturnicze fantasy!

piątek, 25 sierpnia 2017

Spider-Man: Niebieski – Jeph Loeb, Tim Sale - komiksowa recenzja z Szortalu

Do łezki łezka…

Jeph Loeb i Tim Sale zaskarbili sobie sympatię czytelników wieloma świetnymi seriami, jak „Batman. Długie Halloween” czy „Daredevil: Żółty”. W przypadku ich pracy dla Marvela ich najlepszą wspólnie stworzoną pozycją wydaje się jednak  „Spider Man: Niebieski” – drugi z „kolorowych” tytułów tego duetu. Sentymentalna, poruszająca opowieść o tym, co utracone, ale jednocześnie bardzo ważne w kształtowaniu współczesnego wizerunku Pajączka.

piątek, 18 sierpnia 2017

Guardians of the Galaxy / All-New X-Men: Proces Jean Grey – Brian Michael Bendis, Sara Pichelli, Stuart Immonen - komiksowa recenzja z Szortalu

Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Niemal od samego startu linii „Marvel Now!” czekałem na moment, w którym Brian Michael Bendis połączy wątki pisanych przez siebie serii. O ile było to zupełnie oczywiste w przypadku „All-New X-Men” i „Uncanny X-Men”, o tyle splecenie tytułów o mutantach ze „Strażnikami Galaktyki” wydawało się niezwykle interesujące. Cross-over pod tytułem „Proces Jean Grey” okazał się porcją naprawdę niezłej lektury, z której przyjemność czerpać będą zarówno miłośnicy marvelowskiego kosmosu, jak i fani Dzieci Atomu.

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

The Superior Spider-Man. Lud goblinów – Dan Slott, Christos Gage, Giuseppe Camuncoli - komiksowa recenzja z Szortalu

Wyszło szydło z worka

„The Superior Spider-Man”, czyli seria autorstwa Dana Slotta i Christosa Gage’a okazała się być tyleż efektowna, co kontrowersyjna – przede wszystkim ze względu na pomysł, wokół którego zbudowany został główny watek fabularny. Autorom udało się kreatywnie i bezkompromisowo potraktować dziedzictwo Pajączka, a jednocześnie utrzymać serię w konwencji niedającej się pomylić z żadnym innym tytułem (a właściwie bohaterem) – wszystko to stanowiło o sile „The Superior Spider-Man”. Każdy czytelnik (a także i niektórzy bohaterowie marvelowskiego uniwersum) oczekiwał jednak, że prędzej sytuacja wokół zachowującego się nieswojo Petera Parkera/Spider-Mana będzie musiała się wyjaśnić. Oto i jest – siódmy tom przynosi nam finał tej historii.

piątek, 11 sierpnia 2017

New Avengers. Inne Światy – Jonathan Hickman, Simone Bianchi, Rags Morales - komiksowa recenzja z Szortalu

Podróże po multiwersum

Pisana przez Jonathana Hickmana epicka historia końca uniwersum Marvela jakie znamy spotkała się ze sporym uznaniem publiczności. Trzeba jednak przyznać, że ma momenty lepsze i gorsze. Wydarzenia prowadzące do „Nieskończoności”– crossoveru dziejącego się w połowie dłuższej opowieści – były naprawdę wciągające. Na łamach „Avengers”, „New Avengers” i wreszcie głównej miniserii eventu Hickman pokazał ogromny rozmach, w niektórych wątkach wykraczając poza dość konwencjonalną superbohaterską nawalankę. Tego typu eksperymenty mają swoją cenę, między innymi atrakcyjność oraz przyswajalność dla czytelnika. Myślę, że „Inne światy” są świadectwem jej płacenia.

poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Uncanny X-Men: Dobry, Zły, Inhuman – Brian Michael Bendis, Chris Bachalo, Kris Anka, Marco Rudy - komiksowa recenzja z Szortalu

W poszukiwaniu pomysłu

Muszę przyznać, że początek “Uncanny X-Men” pisanego przez Briana Michaela Bendisa zrobił na mnie całkiem spore wrażenie. Udanym zabiegiem była lekka zmiana perspektywy i zatopienie mutanckiej rzeczywistości w jeszcze głębszej szarości. W końcu sztandarowymi postaciami stali się człowiek, który dopiero zabił Charlesa Xaviera, jeden z największych przeciwników X-Men w ich historii czy też była Biała Królowa Hellfire Club.
Z czasem pojawiły się jednak nowe wątki, zbliżające najbardziej zasłużony z mutanckich projektów tak do „All-New X-Men”, jak i do „Wolverine i X-Men”. Niezwykle istotne dla ewolucji tytułu okazały się też wydarzenia „Bitwy Atomu”, wskutek których przeniesieni do naszych czasów oryginalni X-Men przeszli na stronę Cyclopsa. „Uncanny X-Men” pisane przez Bendisa wydawało się być serią, która miała też całkiem spore pretensje artystyczne. Z zaciekawieniem więc przyglądałem się temu, czy uda się ten charakter zachować.

piątek, 4 sierpnia 2017

Anihilacja, tom 2 – Keith Giffen, Javier Grillo-Marxuach, Simon Furman, Renato Arlem, Gregory Titus, Jorge Lucas, Gabriel Dell’Otto - komiksowa recenzja z Szortalu

Ale wkoło jest wesoło

Gdy Egmont zapowiedział trzytomową edycję „Anihilacji”, bardzo się ucieszyłem. Nie dość, że największy polski wydawca postanowił poświęcić więcej uwagi kosmicznej, jakże barwnej, części uniwersum Marvela, to jeszcze zaserwował czytelnikom jeden z najpopularniejszych eventów w rozbudowanej formie. Takie podejście – wykraczanie poza główną serię i pokazywanie rozmaitych tie-inów – zasługuje na słowa uznania. Dowodzi bowiem, iż Egmont nie chce tylko „odhaczyć” kolejnego eventu z listy „do wydania”, ale traktuje odbiorcę poważnie, jako świadomego konsumenta, który zasługuje na jak najpełniejszą prezentację danej treści. Pierwszy tom „Anihilacji”, wprowadzający do głównego wątku fabuły, wypadł naprawdę znakomicie. Jak zatem prezentuje się ciąg dalszy?

poniedziałek, 31 lipca 2017

Ściana burz - Ken Liu - recenzja z portalu Fantasta.pl

"Królowie Dary" Kena Liu stanowili znakomity przykład fantasy wychodzącej poza klasyczne ramy tej konwencji w jej anglosaskiej wersji. Urok powieści wynikał do pewnego stopnia z faktu, że mieliśmy do czynienia z czymś więcej niż tylko stylizacją świata przedstawionego. Liu uczynił z Dary pełnoprawny, złożony neverland, głęboko jednak zakorzeniony w tradycji i kulturze dawnych Chin. Jednocześnie była to książka, która w niczym nie ustępowała współczesnym zachodnim bestsellerom – ba! Przewyższała wiele z nich choćby dzięki temu, iż stanowiła zamkniętą fabularnie i koncepcyjnie całość. I choć wiedziałem, że autor Papierowej menażerii planuje rozwinąć swą powieść w cykl, to zastanawiało mnie, w jaki sposób to zrobi. No cóż, zrobił.

piątek, 28 lipca 2017

Deadpool. Deadpool się żeni – Brian Posehn, Gerry Duggan, Ben Acker, Scott Koblish, Mike Hawthorne, Evan Shaner i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Każda potwora znajdzie swego amatora

Jeśli o którejkolwiek komiksowej serii z uniwersum Marvela można powiedzieć, że jest nieprzewidywalna, to niewątpliwie na takie miano zasługuje „Deadpool”. Składają się na to dwa zasadnicze elementy. Przede wszystkim znaczenie ma tu natura postaci. Najemnik z Nawijką z założenia łamie stereotypy, ma skomplikowane, niejednoznaczne relacje z otoczeniem (także dlatego, że z jego głową nie jest najlepiej), a na dodatek jest świadomy bycia postacią z komiksu, która lubi sobie „pogadać” z czytelnikiem (i z głosami w swojej głowie). Taka konstrukcja głównego bohatera wymusza na scenarzystach łamanie schematów i konwencji, zarówno w przypadku formy, jak i treści komiksu. Brian Posehn i Gerry Duggan udanie wykorzystują obie składowe nieprzewidywalności, na przykład zapraszając pół uniwersum Marvela na… ślub Deadpoola.

piątek, 21 lipca 2017

Flash, tom 4: Cofnąć Czas – Francis Manapul, Brian Buccellato i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Odwrócony

Już od pierwszego tomu „Flash” publikowany w ramach Nowego DC Comics robił świetne wrażenie. Nie dość, że przynosił rodzimemu czytelnikowi serię poświęconą bohaterowi popularnemu (także dzięki telewizyjnemu serialowi), jednak w polskich publikacjach praktycznie nieobecnemu, to jeszcze oferował dobrą historię napisaną pospołu przez Francisa Manapula i Briana Buccelato. Kapitalne wrażenie robiła też oprawa graficzna w wykonaniu pierwszego z wyżej wymienionych. Niestety, bardzo szybko serii zaczęła doskwierać lekka zadyszka, ale trzeci tom przyniósł powrót wysokiej formy twórczego duetu. Jak się sprawy mają z tomem czwartym?

piątek, 7 lipca 2017

Thunderbolts. Bez litości – Charles Soule, Carlo Barberi, Paco Diaz Luque, Kim Jacinto - komiksowa recenzja z Szortalu


Tendencja zwyżkowa



Pierwsze tomy „Thunderbolts” wydawanych w ramach linii Marvel Now! prezentowały się wyjątkowo słabo. Mimo skomponowania drużyny z bardzo popularnych postaci brakowało w tym wszystkim chemii, zaś odpowiedzialny za scenariusz Daniel Way skupiał się na zaserwowaniu czytelnikom solidnej porcji akcji… i właściwie niczego więcej. Zmiana scenarzysty i rysowników okazała się najlepszą rzeczą, jaka mogła się temu tytułowi trafić. Trzeba bowiem przyznać, że Charles Soule (znany choćby z takich tytułów jak „She-Hulk”, „Superman/Wonder Woman”, a ostatnio na przykład „Daredevil”) wykonał naprawdę niezłą robotę.


piątek, 30 czerwca 2017

X-Men: Mordercza Geneza – Ed Brubaker, Trevor Hairsine, Scott Hanna i inni - komiksowa recenzja z Szortalu



Xavier wiedział, nie powiedział, a to było tak...


Amerykańskie komiksowo lubuje się we wszelkiej maści retconach – dopowiadaniu drugiego dna do znanych historii lub też opowieściach mówiących, że „to jednak było nie całkiem tak jak nam się wydaje”. Lubią to czytelnicy (bo wraca się do popularnych historii), lubią scenarzyści (mogą dorzucić swoje trzy grosze do klasycznej opowieści), lubią wreszcie wydawcy (bo zainteresowanie czytelników mają „kupione” już na samym starcie). Popularności tej konwencji sprzyja też fakt sporej ilości dziur i niedopowiedzeń w historii uniwersum. Koronnym przykładem wydaje się okres między zakończeniem pierwszej serii w 1969 roku a powrotem tytułu w 1975 roku kultową opowieścią pod tytułem „Druga Geneza". Okres pomiędzy tymi pozycjami od lat budził zainteresowanie twórców, owocując choćby całkiem niezłymi seriami, które skupiały się na perypetiach oryginalnego składu mutanckiej supergrupy. W „Morderczej Genezie” Ed Brubaker sięga jednak do zdecydowanie mroczniejszej, nieopowiedzianej historii, która wydarzyła się we wspomnianym już okresie.

piątek, 23 czerwca 2017

Avengers: Dostosuj się lub zgiń – Jonathan Hickman, Salvador Larroca i inni - komiksowa recenzja z Szortalu


Dobrzy Avengers, źli Avengers


„Avengers” pisani przez Jonathana Hickmana zdążyli już udowodnić, że opinia jednej z najbardziej epickich serii w linii Marvel Now! jest w pełni zasłużona. Stworzona przez tego samego autora „Nieskończoność” – flagowy event pierwszej fazy odnowionego uniwersum Domu Pomysłów – rozgrywała się w znacznej części właśnie na kartach komiksów poświęconych Najpotężniejszym Bohaterom Ziemi. Zwykle jednak bywa tak, że po wielkich wydarzeniach bitewny pył opada, a scenarzyści muszą dać swym postaciom nieco oddechu. Nie inaczej jest w tym przypadku.

piątek, 16 czerwca 2017

Kapitan Ameryka: Biały – Jeph Loeb, Tim Sale, Dave Stewart - komiksowa recenzja z Szortalu


…szukam ciebie, mój przyjacielu.


Tak zwana „kolorowa” seria Jepha Loeba i Tima Sale’a od wielu lat była jednym z najciekawszych, wyróżniających się zjawisk na komiksowej scenie. Składają się na nią wysmakowane, emocjonalne opowieści sięgające do korzeni ikonicznych herosów Marvela i eksplorujące ich uczuciowe relacje. W przypadku Daredevila była to Karen Page, dla Spider-Mana Gwen Stacy, zaś dla Hulka – Betty Ross. Wybór był dość oczywisty – te związki ukształtowały osobowość herosów. Mimo niewątpliwie kultowego statusu postaci wybór Kapitana Ameryki jako głównego bohatera kolejnej odsłony tego cyklu wydał mi się nieco problematyczny, przynajmniej z pozoru.

poniedziałek, 12 czerwca 2017

Bękarty z Południa. Tom 3: Powrót do domu – Jason Aaron, Jason Latour, Chris Brunner - komiksowa recenzja z Szortalu

Powrót do hrabstwa Craw

Pierwsze dwa tomy „Bękartów z Południa” spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem polskiej publiczności. Znakomita seria dwóch Jasonów – Aarona i Latoura – urzekała bezkompromisowym scenariuszem, wyrazistymi rysunkami, ale przede wszystkim dusznym klimatem Alabamy. Stanowiące arenę przedstawianych w tej serii wydarzeń Hrabstwo Craw zdążyliśmy już poznać całkiem dobrze, podobnie jak niektóre z postaci z nim związanych. O ile jednak dwa pierwsze tomy cyklu były wyraźnie skupione na konkretnych bohaterach (Earlu Tubbie i trenerze Eulessie Bossie) o tyle tom trzeci przynosi w tym względzie pewną odmianę.

piątek, 9 czerwca 2017

Hawkeye. Moje życie to walka – Matt Fraction, David Aja, Javier Pulido, Alan Davis - komiksowa recenzja z Szortalu


Avenger po godzinach


Potężni herosi z niezwykłymi supermocami, epickie starcia na Ziemi i w kosmosie, które są w stanie zmienić oblicze wszechświata – przywykliśmy znajdować wszystkie te rzeczy na kartach komiksów o Avengers. A przecież w grupie najpotężniejszych ziemskich bohaterów są też i zwykli ludzie. Tacy jak ja i ty, bez żadnych nadprzyrodzonych zdolności. Ot, po prostu cholernie dobrze wyszkoleni w tym, co robią, ale w sumie nic ponadto. Przykładem takiej postaci jest Hawkeye – Clint Barton – bohater najnowszej z serii zaproponowanych przez Egmont w ramach linii Marvel Now!

piątek, 2 czerwca 2017

Saga. Tom szósty – Brian K. Vaughan, Fiona Staples - komiksowa recenzja z Szortalu


Wojna jest jak serial – musi trwać…


Regularnie recenzując kolejne tomy „Sagi” Fiony Staples i Briana K. Vaughana, niejednokrotnie wspominałem, iż mam do tej serii ogromny sentyment. Szalona konwencja, mnóstwo dynamicznej akcji, barwne postacie, doskonałe rysunki, świetne dialogi, a także fenomenalne scenki rodzajowe (szczególnie te dotyczące rodzicielstwa) – wszystko to składa się w moich oczach na żywy, wciągający komiks, od którego trudno się oderwać. „Saga” w idealny wręcz sposób wciela w życie założenia leżące u podwalin space opery – to nic innego jak osadzona w gwiezdnej przestrzeni opera mydlana.

piątek, 26 maja 2017

Deadpool Classic, tom 1 – Fabian Nicieza, Rob Liefeld, Joe Madureira, Mark Waid, Ian Churchill i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Powrót do przeszłości

Jednym z najbardziej zauważalnych zjawisk na obecnym rynku komiksowym (i okołokomiksowym) jest rosnąca popularność Deadpoola. Najbardziej znany najemnik uniwersum Marvela doczekał się nie tylko gry komputerowej i filmu, ale także coraz większej liczby regularnych tytułów sobie poświęconych. Z polskiej perspektywy oznacza to, że na księgarnianych półkach pojawiła się sztandarowa seria pisana przez Briana Posehna i Gerry’ego Duggana, ale nie tylko… Idąc za ciosem, Egmont postanowił sięgnąć po klasyczne przygody Wade’a Wilsona pokazujące jego debiut na kartach komiksów. Czy jednak po przeszło ćwierćwieczu te historie wciąż mogą intrygować czytelników?

poniedziałek, 22 maja 2017

Ciężkie próby - Linda Nagata - recenzja z portalu Fantasta.pl

W klasycznych, trzytomowych cyklach powieściowych dość często mamy do czynienia z sytuacją, w której drugi tom stanowi swoista próbę ognia, tak dla autora, jak i jego pomysłu. O ile bowiem teksty otwierające mają szansę zyskać uwagę czytelnika efektem nowości, zaskoczenia, rozstawianiem pionków na fabularnej szachownicy, o tyle ich kontynuacje muszą przejść do eksploatowania świata i bohaterów, ich twórcy siłą rzeczy skupiają się więc na fabule. A z tym bywa, co tu dużo pisać, różnie. Muszę przyznać, że Ciężkie próby – środkowy tom trylogii autorstwa Lindy Nagaty – trzymają poziom znany z pierwszej części. I faktycznie, mimo zachowania konwencji, akcenty zostały rozłożone nieco inaczej.

piątek, 19 maja 2017

Cage - Brian Azzarello, Richard Corben, Jose Villarubia - komiksowa recenzja z Szortalu

Komiksowe blaxploitation

Luke Cage – jeden z pierwszych czarnoskórych bohaterów Marvela – zwykł kojarzyć się z szalonymi latami siedemdziesiątymi. Ze swoją rozchełstaną, wściekle żółtą koszulą z wielkim kołnierzem, łańcuchem wokół pasa i srebrną tiarą (sic!) na głowie był wręcz uosobieniem epoki. Stanowi też koronny przykład zdobywania nowych rynków przez Dom Pomysłów, będąc bohaterem historii nieco innych niż standardowe trykociarskie mordobicia, także przez osadzenie w odmiennej scenografii. Mimo niesłabnącej sympatii czytelników wydaje się, że image Power Mana (bo i pod takim mianem jest znany) mocno odstawał tak od standardów obecnych wydawców, jak i od stereotypowego wizerunku postaci pochodzących z Harlemu. Cage przeżył więc swoiste odświeżenie.

poniedziałek, 1 maja 2017

Bestia najgorsza - Michal Cetnarowski - recenzja z portalu Fantasta.pl

Powergraph przyzwyczaił nas już do wysokiego poziomu pozycji publikowanych w serii Kontrapunkty. Bestia najgorsza i inne sny o wolności i miłości stanowi kolejny z autorskich powrotów na jej łamy. Po całkiem udanej powieści I dusza moja Michał Cetnarowski przypomina o sobie zbiorem sześciu dłuższych opowiadań (z czego cztery to teksty premierowe), balansujących na granicy literatury gatunkowej – podobnie zresztą jak wszystkie inne pozycje wydawane w ramach tej serii.

piątek, 28 kwietnia 2017

Deadpool. Wyzwanie Draculi – Brian Posehn, Gerry Duggan, Scott Koblish, Reilly Brown - komiksowa recenzja z Szortalu


Deadpool kontra mroczne siły


Nastały takie czasy, że wydawcy – także komiksowi – ze wszelkich sił starają się wzbogacić swoją ofertę także o nowe, nietypowe formy publikacji. W przypadku komiksów Marvela dobrym przykładem może być linia publikowanych elektronicznie, interaktywnych komiksów – Infinite Comics. Jedna z ciekawszych historii w niej wydanych nosiła tytuł „Deadpool: The Gauntlet Infinite Comic” z 2014 roku. Nie tylko została entuzjastycznie przyjęta przez fanów, ale okazała się także mieć spory wpływ na regularną serię o Najemniku z Nawijką. Wkrótce po premierze elektronicznej seria doczekała się więc tradycyjnego wydania papierowego pod lekko zmienionym tytułem – „Deadpool: Dracula’s Gauntlet”. I to właśnie ono zostało włączone do polskiej edycji regularnej serii „Deadpoola”.


piątek, 21 kwietnia 2017

Anihilacja, tom 1 – Keith Giffen, Dan Abnett, Andy Lanning, Mitch Breitweiser, Kev Walker i inni


Kosmiczny Marvel


Gdy kilka lat temu na ekrany kin wchodzili „Strażnicy Galaktyki”, dla wielu miłośników komiksów było to odkrycie mało dotąd znanego zakątka uniwersum Marvela. Przez lata jedynymi wycieczkami w te rejony były wydane w „Mega Marvel” fragmenty „The Infinity War” i znakomity „The Herald’s Ordeal” z Silver Surferem w roli głównej. Dopiero ostatnie kilka lat przyniosło w tym zakresie zmianę – w WKKM pojawiły się m.in. „Tajne Wojny”, „Życie i Śmierć Kapitana Marvela” czy „Imperatyw Thanosa”, zaś Egmont zaproponował czytelnikom „Strażników Galaktyki” Briana Michaela Bendisa czy miniserię „Thanos Powstaje”. Nadszedł wreszcie czas na zaprezentowanie także najważniejszych crossoverów kosmicznej części marvelowskiego świata – przed Wami „Anihilacja”.

piątek, 14 kwietnia 2017

Spider-Man: Władza – Kaare Andrews, Jose Villarubia - komiksowa recenzja z Szortalu


Powrót mrocznego Pająka


Gdyby wśród fanów amerykańskiego komiksu zrobić szybką sondę na temat najbardziej wpływowego tytułu w historii, jestem niemal pewien, że w pierwszej trójce znalazłby się Powrót Mrocznego Rycerza. Historia stworzona przez Franka Millera i Klausa Jansona nie tylko położyła podwaliny pod poważne, mroczne ujęcie tematu superbohaterów, ale także wprowadziła model podstarzałego herosa, który wskutek rozmaitych zajść powraca do swej chwalebnej przeszłości. Tego typu rozwiązanie fabularne jest niezmiernie atrakcyjne dla czytelników i scenarzystów – stwarza bowiem ogromne możliwości tak w zakresie kreacji świata przedstawionego, jak i głównego bohatera. Obok wspomnianego już Powrotu Mrocznego Rycerza czy Staruszka Logana znakomitym przykładem komiksu, w którym wykorzystano powyższą konwencję jest Spider-Man: Władza.


poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Cixin Liu - Problem trzech ciał - recenzja z portalu Fantasta.pl

Przyzwyczailiśmy się, że zdecydowana większość importowanej do Polski fantastyki pochodzi z krajów anglosaskich. Czasem trafi się jeszcze coś z Rosji, Ukrainy lub Czech. Fantasy czy science fiction z innych rejonów świata to już jednak wydawnicza egzotyka, wyjątkowo rzadko goszcząca na naszych półkach. Do niedawna okienkiem na szeroki (fantastyczny) świat była antologia Kroki w Nieznane, czasem przemycano jakieś krótsze teksty na łamach „Nowej Fantastyki”, generalnie jednak nie było tego za wiele. A przecież nietrudno się domyślić, że tego typu literatura nie jest domeną wyłącznie Anglosasów. Znalazło to zresztą swoje odzwierciedlenie w branżowych wyróżnieniach – w 2015 roku po raz pierwszy Nagroda Hugo za najlepszą powieść powędrowała do książki, która nie powstała po angielsku. Nie trzeba było długo czekać, aby trafiła ona także na nasz rynek. Przed państwem Problem trzech ciał autorstwa Cixina Liu.

piątek, 7 kwietnia 2017

The Superior Spider-Man. Superior Venom – Dan Slott, Christos Gage, Humberto Ramos, Javier Rodriguez - komiksowa recenzja z Szortalu


Symbiont, gobliny i pająki


Pisząc o wcześniejszych tomach The Superior Spider-Man, zwracałem niejednokrotnie uwagę, że w przygodach „lepszego” Pajęczaka widać wyraźnie charakterystyczną dla amerykańskich komiksów serialowość. Odpowiedzialny za scenariusz serii Dan Slott spokojnie splata różnorakie wątki, czasem wyciągając je na wierzch, czasem chowając – wszystko w niespiesznym dążeniu… no właśnie, gdzie? Czytelnicy perypetii Otto Octaviusa, który przejął ciało Petera Parkera podskórnie czują, iż jedyną godną kulminacją byłaby demaskacja oszusta. I choć scenarzysta daje otoczeniu Parkera coraz więcej i więcej sygnałów, że coś jest nie tak, to wydaje się, że do finału droga jeszcze daleka. Co nie znaczy, że nieciekawa.


piątek, 31 marca 2017

All-New X-Men: Tak inni – Brian Michael Bendis, Brandon Peterson, Stuart Immonen i inni - komiksowa recenzja z Szortalu

Dołóżmy jeszcze fanatyków

Bitwa Atomu – mutancki event linii Marvel Now! sporo namieszał w sytuacji w tej części uniwersum Domu Pomysłów. W czwartym tomie serii  dotyczącej młodych, sprowadzonych z przeszłości oryginalnych X-Menów Brian Michael Bendis stara się nieco uporządkować pokłosie tych wydarzeń. Jednocześnie jednak wracają pewne echa przeszłości.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...