czwartek, 24 lipca 2014

Ujarzmienie - Jeff VanderMeer - recenzja z portalu Fantasta.pl

Otwierające Trylogię Southern Reach Unicestwienie Jeffa VanderMeera intrygowało, zapraszając czytelnika na wyprawę w głąb tajemniczej Strefy X. W tej przesyconej duchem Pikniku na skraju drogi powieści Amerykanin pokazał, jak sprawnie potrafi łączyć elementy klasycznej science fiction z duchem współczesnego horroru. Ta opierająca się na twórczym retellingu wyświechtanego motywu książka wciągała klimatem i pogłębionym rysem psychologicznym bohaterów. W podobnym tonie utrzymany jest także drugi tom cyklu zatytułowany Ujarzmienie.


środa, 16 lipca 2014

Związek żydowskich policjantów - Michael Chabon - recenzja z portalu Fantasta.pl

Flirt fantastyki i kryminału nie jest w zasadzie niczym nowym. Można wręcz rzecz, że jest to jedna z  częściej spotykanych kombinacji w ramach łączenia ze sobą różnych konwencji gatunkowych. Jest to zadanie o tyle wdzięczne, że dzięki położeniu punktu ciężkości na różne elementy dzieła literackiego, konwencje te bardzo dobrze się uzupełniają: fantastyka dostarcza entourage’u i konstrukcji świata przedstawionego, zaś kryminał determinuje przede wszystkim klimat i fabułę. Kiedy zaś na tego typu połączenie decyduje się znakomity warsztatowo, nagrodzony Pulitzerem pisarz głównonurtowy, można spodziewać się całkiem sporo. Związek żydowskich policjantów Michaela Chabona istotnie odniósł znaczny sukces zdobywając m.in. Hugo, Nebulę i nagrodę Locusa. Czy faktycznie jest to powieść tak dobra, jak można wnioskować na podstawie zdobytych laurów?

czwartek, 3 lipca 2014

Droga królów - Brandon Sanderson -recenzja z portalu Fantasta.pl

Wielokrotnie zdarzało mi się twierdzić, że na gruncie fantastyki cykl fantasy stanowi zupełnie odrębny gatunek, rządzący się własnymi prawami i regułami. Skomplikowane, rozłożone na wiele tomów epickie historie, od lat cieszą się sporym zainteresowaniem rzesz czytelników śledzących losy ulubionych bohaterów przez kolejne lata. Jakiś czas temu w ślady Stevena Eriksona, George’a R.R. Martina, a przede wszystkim Roberta Jordana, poszedł Brandon Sanderson, kończący Koło Czasu na podstawie notatek tego ostatniego, zmarłego już autora. Tomy, zamykające jeden z najbardziej znanych, wręcz modelowy cykl, zdobyły spore uznanie odbiorców i wyraźnie zachęciły autora do stworzenia własnego, szeroko zakrojonego projektu literackiego. Do tej pory bowiem Sanderson był znany przede wszystkim z trylogii Z mgły zrodzony czy też pojedynczych powieści. Jego najnowsza propozycja – Archiwum burzowego światła – ma w zamyśle przybrać znacznie większe gabaryty. Cykl planowany jest na dziesięć tomów, co, sądząc po rozmiarze otwierającej go Drogi królów (niemal 1000 stron sporego formatu), może skutkować znacznym zwiększeniem ilości papieru, zdobiącego półki miłośników epickiej fantasy.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...