poniedziałek, 30 maja 2016

Flash. Tom 1. Cała naprzód – Francis Manapul, Brian Buccellato - komiksowa recenzja z Szortalu

W mgnieniu oka

Flash należy bez wątpienia do grona najpopularniejszych postaci uniwersum DC. Szkarłatny biegacz zwykle wymieniany jest wśród ikonicznych herosów tego wydawnictwa tuż obok (lub zaraz po) Supermanie, Batmanie, Wonder Woman czy Green Lanternie (Halu Jordanie). Aż dziw bierze, że do tej pory postać nie doczekała się w Polsce solowego albumu lub choćby zeszytu. W komiksach wydanych nad Wisłą i Odrą Flash pojawiał się jedynie bądź to gościnnie, bądź to jako jeden z bohaterów (jak w przypadku Ligi Sprawiedliwości, czy choćby Kryzysu Tożsamości). Na szczęście, Egmont rozszerzający swą wydawniczą linię Nowego DC Comics postanowił wreszcie po tego herosa sięgnąć – być może na fali popularności całkiem udanego serialu o perypetiach błyskawicy z Central City. Cała naprzód to pierwszy tom poświęconej Flashowi serii.

piątek, 20 maja 2016

Wezwanie do broni - David Weber, Timothy Zahn - recenzja z portalu Fantasta.pl

Muszę przyznać, iż fenomen popularności Davida Webera zawsze wydawał mi się nieco niezrozumiały. No, bo jakże to? Facet znalazł swoją niszę, tłucze powieść za powieścią, idąc w cykle, z których najbardziej rozbudowany – ten o Honor Harrington – ma już przeszło 20 pozycji. To przecież niemal niemożliwe, aby nie zacząć zjadać własnego ogona czy też nie popaść w wyprany z emocji schematyzm. I jasne, nie ma co oczekiwać od pisanej przez Amerykanina militarnej science fiction wyszukanej narracji, wysublimowanego języka czy choćby jakiejkolwiek nowatorskości – zresztą bynajmniej nie tego od niej oczekuję (a i pewnie podobnie odbierają to rzesze jego fanów). Mimo wszystko nawet w kategorii prozy wybitnie rozrywkowej taka ilość „produkowanej” literatury niekoniecznie dobrze wróży jej jakości. A jednak...


piątek, 13 maja 2016

Saga. Tom 4 – Brian K. Vaughan, Fiona Staples - komiskowa recenzja z Szortalu

Już na wstępie recenzji czwartego tomu Sagi chciałbym zaznaczyć, że jestem absolutnym fanem tej serii – pomysłowej, błyskotliwej, bezpośredniej, a zarazem zabawnej i wciągającej tak, jak żaden inny tytuł przychodzący mi do głowy na przestrzeni ostatnich kilku lat. To prawdziwy fenomen na komiksowym rynku, a czwarty album zbiorczy wydany w Polsce przez Muchę w pełni to udowadnia. O żadnej zniżce formy duetu Vaughan/Staples nie ma mowy… a wręcz przeciwnie – seria nabiera jeszcze większych rumieńców. 

poniedziałek, 2 maja 2016

Wiosna Helikonii - Brian W. Aldiss - recenzja z portalu Fantasta.pl

Pytaniem, które zawsze zadaję sobie przy lekturze klasyków science fiction (bez względu na to, czy czytam je po raz pierwszy, czy kolejny), jest to, w jaki sposób oparły się próbie czasu. Świat się zmienia, czytelnicy się zmieniają, zmienia się wreszcie literatura: poruszane problemy, stosowane środki wyrazu itd. Niestety, często okazuje się, że nawet teksty cieszące się kilkadziesiąt lat temu ogromnym uznaniem dziś nie są już w stanie zachwycić odbiorcy przyzwyczajonego do nieco innej fantastyki. Podobne obawy towarzyszyły mi przy okazji lektury Wiosny Helikonii (zdobywczyni nagród BSFA i Campbella, a także nominowanej do Nebuli) Briana W. Aldissa.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...