Żyjemy w czasach, gdy (czy nam się to podoba, czy nie) antybohater stał się ciekawszy od bohatera. Proste postacie, czyniące dobro zdają się być nudne, oczywiste, czasem mało pociągające. Stąd też w przypadku tych protagonistów, którzy w popkulturze umościli sobie gniazdko już wiele lat temu, ciągle próbuje się coś zmieniać, „udoskonalać” itd. – właśnie po to, by przykuć (lub odzyskać) uwagę odbiorcy. Nieco inaczej jest z antybohaterami. Pal sześć, że jest ich w zasadzie kilka „rodzajów”: od „szlachetnego łotra”, przez „brudnego Harry’ego”, aż po „Hannibala Lectera”. Antybohater jest mniej oczywisty, często też bardziej wyrazisty – nie jest przecież krępowany wieloma z ograniczeń klasycznego protagonisty. Nie jesteśmy też nigdy pewni jak się zachowa, czy nie zmieni zdania? Itd. A jeśli jeszcze weźmiemy kilka takich postaci i zmusimy do działania razem? Noooo… to już się na pewno dziać będą rzeczy intrygujące. Z tego faktu wynika tez po części popularność takich komiksowych serii jak np. Suicide Squad czy Thunderbolts. Druga z nich, wydana w linii Marvel Now, choć zapowiadała się jako hit (choćby ze względu na fakt, iż w składzie grupy są tak popularne postacie jak Czerwony Hulk, Punisher, Deadpool, Elektra i Venom) okazała się lekkim rozczarowaniem. Przeciętny scenariusz Daniela Waya i wyjątkowo kiepskie jak na Steve’a Dillona rysunki zdecydowanie nie udźwignęły potencjału tkwiącego w serii. Można by oczekiwać, że drugi tom musi być lepszy (bo gorszy już raczej być nie może). Czy faktycznie tak jest?
piątek, 30 września 2016
piątek, 23 września 2016
Wolverine i X-Men: Saga Helfire - Jason Aaron, Nick Bradshaw, Pasqual Ferry - komiksowa recenzja z Szortalu
Już przy okazji recenzowania pierwszego tomu Wolverine i X-Men z polskiej linii Marvel Now! zwróciłem uwagę, że seria ta ma za zadanie zaprezentować polskiemu czytelnikowi nieco inne, lżejsze, bardziej młodzieżowe i humorystyczne oblicze uniwersum Marvela. Cierpiała przy tym na pewne bolączki, jak choćby wrzucenie czytelnika w środek serii (Cyrk przybył do miasta rozpoczynał się od zeszytu #19. Wydania amerykańskiego), czy chaotyczna narracja. Widać jednak, że ten etap mamy już za sobą. W Sadze Hellfire, trzecim tomie serii pisanej przez Jasona Aarona, znamy już bohaterów i kontekst. Wyraźnie wykrystalizowały się także główne wątki (przynajmniej z perspektywy polskiego czytelnika). No i trzeba przyznać, że ogólne wrażenie także jest znacznie lepsze.
Etykiety:
Egmont,
Jason Aaron,
komiks,
Marvel,
Marvel Now!,
Nick Bradshaw,
Pasqual Ferry,
Szortal,
Wolverine,
Wolverine i X-Men,
X-Men
piątek, 16 września 2016
Thanos Powstaje – Jason Aaron, Simone Bianchi - komiksowa recenzja z Szortalu
Gdyby przyjrzeć się najpotężniejszym postaciom w uniwersum Marvela, po stronie złoczyńców niemal na pewno wymieniony został by Thanos – pochodzący z Tytana zdobywca światów, istota o mocy niemal boskiej. Aż dziw bierze, że przez wiele lat, jakie minęły od jego debiutu, nie powstała opowieść opowiadająca historię tego jak stał się tym, kim jest obecnie (umówmy się, to bardzo niekonkretne określenie… i takim być powinno w komiksowym bezczasie). Gdy za pisanie jego genezy zabiera się autor tej klasy co Jason Aaron można spodziewać się pozycji co najmniej dobrej. Tak jest w przypadku Thanos powstaje, tym bardziej, że całość została też „ubrana” w znakomite rysunki Simone Bianchi’ego.
Etykiety:
5/6,
Egmont,
Jason Aaron,
komiks,
Marvel,
Marvel Now!,
Simone Bianchi,
Szortal,
Thanos
poniedziałek, 12 września 2016
Puste niebo - Radek Rak - recenzja z portalu Fantasta.pl

Etykiety:
5.5/6,
fantasta.pl,
fantasy,
Kontrapunkty,
polecanki,
Powergraph,
Radek Rak,
realizm magiczny,
urban fantasy
piątek, 9 września 2016
Bękarty z Południa. Tom 2: Na boisku – Jason Aaron, Jason Latour - komiksowa recenzja z Szortalu

Futbol to twarda gra
Pierwszy tom Bękartów z Południa Jasonów Aarona i Latoura zrobił bardzo dobre wrażenie. Trzymająca w napięciu, przesiąknięta klimatem Południa historia przyciągała przekonującym obrazem amerykańskiej prowincji, wyrazistymi bohaterami i znakomitą warstwą graficzną. Nie bez znaczenia było też mocne zakończenie… które intrygowało choćby tym, że trudno się było czytelnikowi domyślić w jakim kierunku pójdzie seria. Na szczęście Mucha - polski wydawca hitu Image Comics – nie pozwoliła długo czekać na kontynuację sagi hrabstwa Craw i już po kilku miesiącach możemy się cieszyć jej drugą odsłoną.
Etykiety:
5/6,
Bękarty z Południa,
Image Comics,
Jason Aaron,
Jason Latour,
komiks,
Mucha Comics,
Szortal,
tłumoczenie
piątek, 2 września 2016
Przyszła na Sarnath zagłada. Opowieści niesamowite i fantastyczne - H.P. Lovecraft - recenzja z portalu Fantasta.pl

Etykiety:
5.5/6,
groza,
H.P. Lovecraft,
horror,
klasyka,
Maciej Płaza,
Mity cthulhu,
opowiadania,
polecanki,
Vesper,
weird fiction
Subskrybuj:
Posty (Atom)